Grottgera 14
Tagi
ztm (258)
tramwaj (156)
zima (117)
dziecko (111)
koń (92)
autobus (89)
drzewo (78)
śnieg (65)
trakcja tramwajowa (65)
Ostrzelane (60)
kościół (59)
szkoła (53)
rower (42)
wojsko (36)
budowa (35)
ruina (32)
drzewa rosną (29)
wehrmacht (29)
gtwb (26)
kwiat (26)
samochód Warszawa (26)
fort (25)
kot (25)
samochód (25)
kolejka (25)
popraw (22)
panorama (21)
kapliczka (19)
wózek dziecięcy (19)
bluszcz (18)
film (18)
sport (18)
samolot (17)
pies (17)
pałac (15)
tabliczka adresowa (15)
czołg (15)
staw (14)
remont (13)
126p (12)
bazar (12)
powódź (12)
Komentarze
Jacek Okurowski
Thu, 05/05/2016 - 17:05
Permalink
Walki na Grottgera
Jeszcze 18 sierpnia 1944 r. elewacja była w stanie nienagannym. Wszystkie ślady powstały dzień później, gdy powstańcy z Grupy Artyleryjskiej Granat próbowali zawładnąć Kolonią Grottgera, chyba nie zdając sobie sprawy z siły przeciwnika na tym terenie. Oczywiście spotkali się z kontratakiem oddziałów niemiecko-ukraińskich (czy jak ich tam nazwać) z pobliskiej szkoły na Pogodnej i z koszar przy Łazienkach. Wszystkie bloki na tej ulicy zostały wtedy mocno postrzelane. Tu akurat widać ślady kul powstańców, bo tę właśnie parzystą stronę szybko zajęli Niemcy. Bój był zacięty, lecz bardzo nierówny, zwłaszcza, że przyjechał czołg i resztki powstańców z ciężkimi stratami wycofały się pod osłoną nocy przez park (wtedy zagony warzywne) w kierunku Promenady. W odwecie za tę akcję zostały spalone niektóre budynki, ludność częściowo wygnano na południe, a resztę kilka dni później wyprowadzono na dworzec i dalej do obozów. Potem walk ulicznych na Grottgera już nie było. Tylko Niemcy strzelali stąd jeszcze przez miesiąc w kierunku pozycji polskich na Promenadzie, a powstańcy im odpowiadali i przybywało dziur od strony parku. Było ich mnóstwo do lat 70, kiedy budynki pierwszy raz po wojnie otynkowano.
Skomentuj