29 sierpnia
Od rana celem ostrzału artyleryjskiego, krów i czołgów stał się Szpital Elżbietanek. Niemcy chętnie posługiwali się znakiem Czerwonego Krzyża ale nie szanowali go po stronie polskiej. Kiedy ratowano rannych nadleciały 3 sztukasy, zrzuciły bomby a następnie ostrzeliwały ludzi z broni maszynowej. Zginęło wiele osób m. in Dr Maria Łążyńska i dr Maria Dąbska.
Na Krasickiego znaleziono nieprzytomnego por. Markowskiego "Krzysztofa"- kompozytora Marszu Mokotowa. Odniesiono go do szpitaliku w willi Brodziszów. Ranny ocknął się pod wieczór. Pochylała się nad nim sanitariuszka Janina Załęska "Małgorzatka". "Ależ Krzysiu napędziłeś nam wszystkim strachu Dr. Wiesław twierdził ze nic już z Ciebie nie bedzie. Udało mi się zdobyć ampułki sympatolu. Wpakowałam Ci całą porcję. Ja widzisz, żyjesz, serce funkcjonuje. Nie martw się, będziesz żył."
Po dwóch tygodniach powstała piosenka "Sanitariuszka Małgorzatka".
Na Sadybę ruszyło niemieckie natarcie. Niemcy obawiali się desantu wojsk radzieckich przez Wisłę.
Przebiegiem walki interesował się bezpośrednio von dem Bach. Usiłował namówić ks. Adama Wyrębowskiego i biskupa Kazimierza Tomczaka do przekonania obrońców Sadyby do kapitulacji. Księża odmówili udziału w takiej misji.
Jedno skrzydło przy wsparciu czołgów atakowało od Augustówki obchodząc od pólnocy Jeziorko Czerniakowskie, następnie skierowali się w kierunku Placu Bernardyńskiego. Atak odparto. Drugie atakowało od Wilanowa, Niemcy dotarli do ulicy Okrężnej. Kontratak oddziału por. Władysława Kołodziejczaka "Maksa" odrzucił Niemców, powstańcy ponieśli jednak spore straty.
Po południu Niemcy zaatakowali od strony Fortu Mokotowskiego w kierunku Al. Niepodległości. Atak odparto.
Wieczorem Niemcy ściągają z Pragi kolejne oddziały i przeprawiają się przez Wisłę w rejonie Siekierek.
Relacja por. jana Markowskiego:
http://www2.polskieradio.pl/wojna/artykul.aspx?sid=8&id=107990
Na zdjęciu: tędy od Augustówki atakowali Niemcy osłaniani przez czołgi.
Skomentuj